Zdrowy dom

Niestety, większość współcześnie oddawanych domów jest szczelnie zamknięta, a co zatem idzie – niezdrowa. Tworzywa sztuczne, podłogi z betonu, uszczelnione okna i drzwi, materiały izolacyjne – wszystko to sprawia, że budynek „nie oddycha”.

Brak dobrej wentylacji w budynku powoduje, że gromadzące się szkodliwe wyziewy osiągają duże stężenie, stając się przyczyną chorób. Dzieje się tak dlatego, że materiały pochodzenia naturalnego zastąpiliśmy w znacznym stopniu materiałami syntetycznymi, które nie tylko mogą powodować poważne zatrucia organizmu, ale mają też fatalne oddziaływanie na środowisko naturalne.

Budownictwo biologiczne zaleca stosowanie materiałów pochodzenia naturalnego, jak belki drewniane, bloczki z gliny, tynki wapienne i gipsowe, ziemia oraz słoma bądź trzcina do pokrywania dachów. Materiały syntetyczne muszą być stosowane z wielką ostrożnością. Nawiązując do pierwotnych metod, zaleca się stosowanie naturalnych metod chłodzenia i ogrzewania budynku, na przykład za pomocą tradycyjnych niemieckich pieców kaflowych. Projektując dom należy również zwrócić uwagę na szkodliwość oddziaływania pola elektromagnetycznego i elektrostatycznego, powstających wokół linii wysokiego napięcia, domowych urządzeń elektrycznych i użytych do budowy materiałów syntetycznych. Zaburzenia pola magnetycznego Ziemi powodowane uskokami i podziemnymi strumieniami prowadzą do schorzenia nazywanego syndromem geopatologicznym. Z kolei wewnątrz domów zbudowanych na szkielecie stalowym i zbrojonych fundamentach betonowych z metalowymi rurami i przewodami wytwarza się rodzaj próżni, izolującej od korzystnych dla nas źródeł energii. Budownictwo biologiczne postrzega zdrowie człowieka jako zależne od oddziaływania źródeł energii na nasz organizm. Na podstawie badań różdżkarzy oraz obserwacji drzew i roślin sporządza się mapy energetyczne danych obszarów. Tego rodzaju badania po raz pierwszy były przeprowadzone przez grupę naukowców niemieckich w 1920 roku i wówczas odkryto pierwsze współzależności pomiędzy źródłem wielu chorób i promieniowaniem ziemskim. Dr Manfred Curry i dr Ernst Hartmann sugerowali, że linie pola magnetycznego Ziemi tworzą rodzaj sieci i że znalezienie się w węzłach tej sieci stanowi zagrożenie dla zdrowia.

Budownictwo biologiczne, stworzone przez profesora Antona Schneidera (założył w 1976 roku w Niemczech Instytut Budownictwa Biologicznego i Ekologii), czerpało wzory z filozofii Goethego, która za jeden z kanonów sposobu życia przyjmowała ścisłe zespolenie z naturą. Dzisiaj wielu architektów jest gorącymi zwolennikami budownictwa naturalnego. Oprócz sporej grupy „biologicznych architektów” z krajów niemieckojęzycznych, należy wymienić Helmuta Zeihe – dyrektora amerykańskiego instytutu budownictwa biologicznego na Florydzie, Reinharda Kanuka-Fuchsa prowadzącego podobny instytut w Nowej Zelandii i Sydneya Baggsa z Australii.

Budownictwo biologiczne łączy ze sobą wiele starych tradycji, ale ma również nowe, współczesne podejście. Uczy harmonijnej sztuki budowania i łączenia ze sobą ludzi, ich schronień i wszechobecnego środowiska. Wielu młodych architektów utożsamiających się z tą filozofią budowania zwraca także uwagę na aspekt duchowy. Na wielu z nich duży wpływ ma hipoteza Gai. Grupa zwolenników takiego podejścia do architektury stale rośnie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *