Widok wesoło płonącego ognia na kominku, zapach drzewa, skaczące iskry – wszystko to bardzo oddziałuje na naszą wyobraźnię. Płonący ogień daje nam poczucie bezpieczeństwa, przynosi spokój, ułatwia odprężenie. Pomimo istnienia w większości domów centralnego ogrzewania, kominek przeżywa swój renesans i coraz częściej jest głównym elementem pokoju dziennego.

Płonący kominek, to jednak nie tylko piękny i kojący widok, to także zagrożenie dla środowiska (i zdrowia) wewnątrz domu i na zewnątrz. Oczywiście, w porównaniu z zanieczyszczeniami środowiska przez przemysł i samochody, jest to niewielkie zanieczyszczenie, ale dbając o środowisko i to musimy wziąć pod uwagę. Zatem, jeżeli pragniemy korzystać z kominka, musimy zachować podstawowe względy ostrożności oraz pamiętać o właściwym użytkowaniu i konserwacji.

Bardzo jest ważne utrzymywanie w odpowiedniej czystości komina odprowadzającego spaliny. Należy też pamiętać o lokalnych zarządzeniach dotyczących korzystania z kominków i innych pieców; na przykład w USA Agencja Ochrony Środowiska prowadzi ścisłą kontrolę stopnia emitowanych do atmosfery zanieczyszczeń.

Kominek sprawia ludziom wiele radości i – jeśli nie używa się go zbyt często – można pominąć konflikt między własnym interesem a skutkami ekologicznymi. Powszechnie używany obecnie olej opałowy i paliwa stale muszą być w przyszłości zastąpione jakimiś „czystymi” paliwami. Na razie, aby cieszyć się płonącym ogniem, stosujmy paleniska o wysokim stopniu spalania.

Niebezpieczeństwa

Węgiel i drewno podczas spalania emitują gazy potencjalnie niebezpieczne, a także dwutlenek węgla przyczyniający się do zwiększania efektu cieplarnianego. Dym i gazy powstają głównie wskutek używania mało wydajnych paliw, o niewielkim stopniu spalania.

Jeżeli kominek i przewód kominowy nie zostały wykonane prawidłowo lub są nieszczelne, dym zamiast unosić się do góry, wpada do pokoju. Sytuacja ta jest jeszcze bardziej niebezpieczna, gdy dom jest szczelny i dymy te nie znajdują ujścia. Otwarte paleniska są bardzo mato wydajne, gdyż tylko 10% ciepła rozchodzi się po pokoju, a reszta uchodzi przez komin. Jeżeli kominek zlokalizowany jest na zewnętrznej ścianie budynku, ubytek ciepła jest nawet większy.