To, gdzie i jak śpimy, wywiera ogromny wpływ na naszą psychikę. Po nocy przespanej w cichym, dobrze przewietrzonym pomieszczeniu, budzimy się w lepszym humorze, a w ciągu dnia mamy więcej sil i lepiej się koncentrujemy. To, że źle śpimy z powodu niewygodnego łóżka czy otoczenia zakłócającego nam sen, wpływa na całe nasze życie. Stajemy się bardziej podatni na stres, szybciej się męczymy i jesteśmy mniej odporni na choroby. Znaczną część naszego życia przesypiamy i to często w tym samym łóżku. Dlatego jest tak ważne, jakie to będzie łóżko, jak urządzimy sobie sypialnię i jak ją usytuujemy.
Małe dzieci, osoby w podeszłym wieku i ludzie chorzy spędzają w łóżku najwięcej czasu. Dla nich jest szczególnie ważne dobranie najlepszych warunków. Spanie przez cale lata na łóżkach zbyt miękkich prowadzi do powstania wad postawy; na takich łóżkach gorzej też odpoczywamy, a zatem organizm regeneruje się w mniejszym stopniu. Podczas snu w pokoju wypełnionym meblami z tworzyw sztucznych, z dywanem z włókna syntetycznego i łóżkiem
zrobionym z niezdrowego materiału i z syntetyczną pościelą, jesteśmy narażeni na długą styczność z rozmaitymi chemikaliami, a także na działanie pola elektrostatycznego powstającego wskutek elektryzowania się tych materiałów. Należy także unikać stawiania łóżek w pobliżu miejsc, w których może być silniejsze pole elektromagnetyczne, na przykład w pobliżu urządzeń i przewodów elektrycznych. Na zły sen może mieć wpływ promieniowanie gruntu pod domem (może ono powodować tzw. stres geopatyczny). Dla alergików problemem może też być kurz z pościeli i materaca.
Żaden z tych czynników nie powinien wpływać na nasz sen. Trzeba się zastanowić, dlaczego źle śpimy, a następnie podjąć odpowiednie kroki, żeby usunąć przyczyny takiego stanu rzeczy. Warto na pewno zainwestować w dobre łóżko, bo jak niektórzy uważają – to najważniejszy mebel w naszym domu. Zadbajmy też o zdrową pościel z naturalnych materiałów.