Dom przyjazny środowisku

W tym też czasie amerykański konstruktor budowlany i matematyk – Richard Buckminster Fuller opracował nową technologię budowy domów. Konstruował on tzw. kopuły geodetyczne, składające się z ażurowej lekkiej siatki żeber pokrytych dowolnym materiałem; pierwszymi jego projektami byiy domy „Dymaxion House” (1927) – symbol ery maszyn i „Dymaxion Auto” (1932-35) – symbol ery motoryzacji. W 1960 roku George Lóf zamieszkał w domu ogrzewanym energią słoneczną. Był to według niego jeden z dziewięciu domów na świecie ogrzewanych w taki sposób. Niestety, kryzys paliwowy w 1973 roku i spadająca w związku z tym koniunktura gospodarcza stanęły na przeszkodzie postępowi badań nad dalszym wykorzystaniem energii słonecznej, zwłaszcza w USA, hamując tym samym wszelkie próby rozwiązań proekologicznych. Budowę proekologicznych domów próbował kontynuować budowniczy-amator Ken Kern i jego grupa. Steve Baer wybudował w Nowym Meksyku dom o ścianach z bębnami z wodą (gromadzącą energię słoneczną) i całkowicie przeszklonym kopulastym dachu.

Współpracujący z Farallones Institute w Berkeley architekt Sim van der Ryn zaprojektował „integralny dom miejski”. W 1974 roku E. F. Schumacher w swojej książce Smali is Beautiful (Małe jest piękne) wprowadził pojęcie „samowystarczalności”. W Walii, w The Centre for Alter-native Technology (Centrum Technologii Alternatywnych), zorganizowano pokaz-wystawę, gdzie zaprezentowano osiedle samowystarczalnych domów funkcjonujących przy użyciu naturalnych źródeł energii i systemów recyklingu. Również w krajach rozwijających się rozpoczęto wprowadzanie technologii opartych na naturalnych źródłach energii, takich jak woda, wiatr, biomasa i promieniowanie słoneczne.

W związku z rozwojem tendencji proekologicznych w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych powstało wiele pokazowych budowli. Na przykład The Rocky Mountain Institute Visitor Center, Florida House, Toronto Healthy House, Earth Smart Home (Oregon), Eco Home (Los Angeles), Earthways (Missouri), Eco House (Bristol, Wielka Brytania).

Wraz z rozwojem ruchów proekologicznych wzrosło zainteresowanie tradycyjnym budulcem – kamieniem, cegłą, drewnem, trzciną, gliną oraz materiałami odpadowymi – począwszy od opon samochodowych, poprzez butelki, do papieru, kartonu i słomy. Coraz częściej używa się również materiałów otrzymywanych w procesie recyklingu -płytek pokryciowych i regenerowanego drewna. Powodzeniem cieszą się domy kryte ziemią. W Australii, Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych powstały atrakcyjne, energooszczędne domy – dzieła takich architektów, jak Sydney i David Baggs (Australia), Arthur Quarmby (Wielka Brytania), Malcolm Wells (Stany Zjednoczone).

Szczególne uznanie budzą projekty kompleksowe, łączące domy ekologiczne z naturalnymi ogrodami, produkującymi żywność na własne potrzeby mieszkańców. Rozszerza się ruch na rzecz wspólnot mieszkaniowych (tzw. co-housing), wiosek, miast i miasteczek ekologicznych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *